Oficjalnie odkrycie tlenu przypisuje się angielskiemu duchownemu, fizykowi i chemikowi, Josephowi Priestleyowi, ponieważ to właśnie on jako pierwszy opublikował rezultaty swoich eksperymentów w 1777 r. Tak naprawdę jednak w 1772 r. pierwiastek ten udało się otrzymać na drodze doświadczalnej szwedzkiemu aptekarzowi Karlowi Wilhelmowi Sheele. Jednak wiele wskazuje na to, że prawdziwym odkrywcą tlenu był polski alchemik i lekarz, Michał Sędziwój, który pierwiastek ten uzyskał eksperymentalnie w 1604 r. Sędziwój tlen nazywał "pokarmem żywota" (łac. cibus vitae) mając świadomość, że bez niego żadne życie nie jest możliwe.

Korzenie terapii hiperbarycznej sięgają XVII wieku. Pierwsze udokumentowanie użycie zwiększonego ciśnienia jako środka leczniczego przypisywane jest angielskiemu lekarzowi o nazwisku Henshaw, który zbudował prototyp komory hiperbarycznej. Jego wynalazek, określany jako "Domicilium", zapewniał warunki podwyższonego ciśnienia (leczono w nich przypadki ostre) oraz zredukowanego ciśnienia (stosowano dla chorób przewlekłych). W urządzeniu Henshawa, sprężanym i rozprężanym za pomocą miechów, oddychano powietrzem, a nie czystym tlenem.

Zainteresowanie terapią hiperbaryczną ucichło na dwa stulecia, by odrodzić się w XIX wieku we Francji. W 1834 r. Junod zbudował komorę hiperbaryczną operującą w ciśnieniu od 2 do 4 ATA z myślą o osobach skarżących się na dolegliwości układu oddechowego. W 1837 r. Pravaz skonstruował największą komorę owych czasów, w której leczył pacjentów z najróżniejszymi dolegliwościami. Pierwszą przenośną komorę opracował Fontaine w 1877 r. W tym czasie komory ciśnieniowe działały już w większości europejskich miast, takich jak Berlin, Amsterdam, Bruksela, Londyn, Wiedeń czy Mediolan.

Pierwsza komora hiperbaryczna na kontynencie amerykańskim powstała w 1860 r. w Kanadzie, w miejscowości Oshawa. Rok później podobne urządzenie w Nowym Jorku skonstruował Cornig, który pragnął leczyć pacjentów z dolegliwościami psychicznymi. Jednak najpopularniejszym i najbardziej imponującym ośrodkiem hiperbarycznym był ten stworzony prze Cunninghama w Kansas City w latach 20. XX wieku. Cunningham początkowo leczył tlenem ofiary hiszpanki, której epidemia rozszalała się w o wym czasie w Stanach Zjednoczonych. Wraz z upływem czasu entuzjazm Cunninghama co do terapii hiperbarycznej rósł i lekarz próbował leczyć takie choroby jak kiła, nadciśnienie, cukrzyca czy nowotwory. Zakładał, że to infekcje bakteriami beztlenowymi powodują te choroby. W 1928 r. w Cleveland Cunningham zbudował komorę hiperbaryczną osiągającą ciśnienie do 3 ATA, której wielkości nie przebiła żadna z wcześniej, ani później skonstruowanych komór ? jej średnica miała blisko 20 metrów. Na każdym z pięter było 12 sypialni z wyposażeniem, którego nie powstydziłby się dobry hotel.

Chociaż tlen (oficjalnie) odkryto w 1775 r., trzeba było poczekać aż do XX wieku na pierwsze zastosowanie go do zabiegów hiperbarycznych. W 1917 r. pojawiła się pionierska praca Drägera z wytycznymi odnośnie podawania tlenu pod ciśnieniem w leczeniu choroby dekompresyjnej. Jego zalecenia jako pierwsi wcielili w życie Behnke i Shaw pod koniec lat 30. XX wieku. W 1939 r. marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych zaczęła wykorzystywać hiperbaryczną terapie tlenową u nurków dotkniętych chorobą dekompresyjną. Była to novum w porównaniu z wcześniejszymi terapiami, które wykorzystywały powietrze.

I tak nadeszła era hiperbarycznej terapii tlenowej, która po II wojnie światowej zyskała coraz większą popularność.

 

 

 

 

Powrót